Kontrola mózgu i rozwój technologii ulepszania ludzi.

6 lutego 2016 autor: INF1N1TY

microchipman_sm
Kontrola mózgu i rozwój technologii ulepszania ludzi.

Rozwój technologii modyfikacji genetycznej i wszczepianych do mózgu mikroukładów dla kontroli społecznej i innych celów jest niezwykle ważnym zagadnieniem. Choć dla zwykłego obywatela ludzie GMO czy wszczepiane do mózgu mikroczipy wydają się nadal być teorią spiskową albo science-fiction to nie przeszkadza to naukowcom w laboratoriach pracować nad takimi technologiami, podobnie jak bogatym inwestorom dotować takie badania. Według wielu oficjalnych dokumentów wszczepiane do mózgu czipy będą gotowe do sprzedaży na wolnym rynku za dekadę, najdalej dwie. Podobnie modyfikowanie genetyczne ludzi dla uzyskania większej wydajności czy też pozyskania nowych zdolności nie jest dla kluczowych polityków czy naukowców żadnym tabu. Technologie ulepszania ludzi, które opisane są szeroko w oficjalnych dokumentach wielu zachodnich think-tanków będą kluczowym rynkiem w najbliższych dekadach wyłaniającego się posthumanistycznego świata.

Filozofia zmian.
Idee stojące za wdrażaniem takich rozwiązań mogą być wszelakie, od pomocy medycznej chorym, do podnoszenia efektywności i zdolności ludzi, wszystko oczywiście dla dobra ludzkości. Prawda jest jednak dalece odmienna i jest podzielana na najwyższych szczeblach władzy świata zachodniego. Kluczową ideę sformułował w 1967 jeden z głównych doradców ONZ Arthur Koestler w swojej książce “The ghost in the machine” w której optował za mutacją gatunku ludzkiego, który jest sam wobec siebie zagrożeniem i dąży do samounicestwienia. Jeśli elity tego świata nie opanują gatunku homo maniacus, jak pisał autor, to ludzkość zniszczy siebie i świat na którym żyje. Według Koestlera kontrola będzie realizowana poprzez modyfikację mózgu człowieka.

koestler

“Ponieważ w najbliższej przyszłości nie możemy spodziewać się koniecznych zmian w ludzkiej naturze, które by powstały na drodze spontanicznej mutacji, to znaczy w sposób naturalny, musimy wywołać je w sposób sztuczny. Nasza jedyna nadzieja na przetrwanie jako gatunku istnieje w rozwoju technik, które zastąpią ewolucję biologiczną. Musimy szukać lekarstwa dla schizofizjologię występującą w naturze człowieka, i wynikającego z tego rozłamu w naszych umysłach, co doprowadziło do sytuacji, w której się znajdujemy.” pisał na stronie 327 Koestler. “Uważam, że jeśli nie uda nam się znaleźć na to lekarstwa, to stara paranoiczna tendencja człowieka, w połączeniu z jego nowymi siłami zniszczenia, muszą prędzej czy później doprowadzić do genoobójstwa. Ale uważam również, że lekarstwo jest niemal w zasięgu współczesnej biologii; i że przy prawidłowym natężeniu wysiłków może być wyprodukowane w ciągu okresu życia jednego pokolenia, które obecnie wchodzi na scenę.”

Kluczowym problemem jak pisał autor jest nieudana mutacja ludzkiego mózgu, który jak uważał ma nieodpowiednie połączenia co doprowadziło do rozszczepienia instynktu i inteligencji, przez co człowiek stał się irracjonalny i tym samym niebezpieczny dla siebie i świata. “[…] Nasz gatunek stał się biologicznym maniakiem gdy gdzieś po drodze stracił instynktowną kontrolę, która u zwierząt regulowała szybkość rozmnażania. Możemy przetrwać tylko przez wynalezienie metody imitującej ewolucyjną mutację. Nie możemy dłużej mieć nadziei, że Natura zapewni środki naprawcze. Musimy dostarczyć je sami.” czytamy na stronie 330. “[…] Prometejski mit zrobił wstrętny zwrot: gigant sięgający by ukraść piorun bogów jest szalony. Wszystko wskazuje na to, że problem zaczął się przy nagłym rozroście kory mózgowej w tempie bezprecedensowym w historii ewolucyjnej. […] Wzrost kory podążył krzywą wykładniczą. Czy jest nieuzasadnionym założeniem, że w tym wybuchowym tempie rozwoju mózgu, który tak szeroko nadmiernie przestrzelił swój wzrost, coś mogło pójść nie tak? Dokładniej, że linie komunikacji pomiędzy bardzo starymi i zupełnie nowymi strukturami nie zostały rozwinięte na tyle, by zagwarantować ich harmonijne współgranie, w hierarchicznej koordynacji instynktu i inteligencji. Pamiętając o błędach, które pojawiły się w ewolucji wcześniejszych wersji systemu nerwowego- mózg stawonogów dławi jego przewód pokarmowy, a mózg torbaczy nie ma odpowiednich połączeń między prawą i lewą półkulą, nie możemy nie podejrzewać, że coś podobnego mogło przytrafić się nam; i łączne dowody z neurofizjologii, psychopatologii i historii człowieka wydają się wspierać tę hipotezę.”

Problemem jest więc mózg człowieka, ewolucyjny rozrost mózgu określony przez autora jako prometejski mit zesłania na człowieka inteligencji, nie powiódł się. Człowiek stał się wypadkiem w ewolucji i należy wdrożyć środki zaradcze by zatrzymać ekspansję gatunku poprzez ulepszenie mózgu człowieka.

Dalej na tronie 336 autor kontynuuje “To co nas interesuje to lek na paranoiczną tendencję u tych których nazywamy normalnymi ludźmi, czyli ludzkości jako całości: to sztucznie symulowana adaptacyjna mutacja likwidująca przepaść między filogenetycznie starym a nowym mózgiem, między instynktem a intelektem, emocjami a rozumem. Jeśli jest to w naszym zasięgu, aby zwiększyć sugestywność człowieka, to będzie wkrótce w naszym zasięgu, aby zrobić odwrotność, aby przeciwdziałać niewłaściwemu wojowniczemu oddaniu i entuzjazmowi, zarówno morderczemu jak i samobójczemu, który widzimy na łamach gazet. Najpilniejszym zadaniem biochemii jest poszukiwanie remedium na “Zwiększanie zasięgu”, jak ujął to Saunders, “spektrum środków chemicznych, które mogą być wykorzystane do kontroli umysłu”.

“Natura nas zawiodła, wydaje się, że zwolniony z obowiązku Bóg opuścił odbiorcę, a czas ucieka. Nadzieja na to, że zbawienie może być zsyntetyzowane w laboratorium może wydawać się, materialistyczna, nawiedzona lub naiwna; ale, prawdę mówiąc, istnieje wobec tego Jungowska kontra, która odzwierciedla marzenia starożytnego alchemika tworzącego Elixir vitae. Jednak to czego oczekujemy od niego, nie jest życiem wiecznym, ani przemianą nieszlachetnych metali w złoto, ale transformacją homo maniacus w homo sapiens. Kiedy człowiek zdecyduje się wziąć swój los we własne ręce, ta możliwość będzie w zasięgu ręki. (s. 338)”

Jak widzimy proces formułowania wszelkiego rodzaju technologii dla modyfikacji człowieka ma kompletnie inny wymiar niż przedstawiane jest to w mediach. Chodzi o pełną kontrolę nad człowiekiem aby go ubezwłasnowolnić dla, jak to określają elity, ratowania jego samego i świata. Koestler w swojej książce skupiał się przede wszystkim na rozwiązaniach chemicznych, lekach, chemii dodawanej do wody pitnej i genetyce. Od wydania książki badania te rozszerzyły się na inne dziedziny takie jak genetyka i wszelakiej maści rozwiązania komputerowe, które niemalże w pełni mogą zrealizować marzenie autora.

Realne badania, realne dokumenty.
Jak możemy przeczytać w dokumencie zatytułowanym “Technological advancement: the choice before us”, Jamesa A. Lewisa z think-tanku CSIS dla którego pracuje m.in. Z. Brzezinski “Nowe klasy leków będą atakowały ból, zmęczenie, stres, i ostrość naszych zmysłów. Egzoszkielety, organiczne złącza pomiędzy ciałem i komputerem i inne rozszerzenia oparte o leki są już gotowe i będą wdrożone w ciągu najbliższych kilku lat. Kolejnym krokiem będą ulepszenia genetyczne, możliwość tymczasowej zmiany wydajności fizycznej poprzez wstrzyknięcie materiału genetycznego modyfikującego ludzkie cechy- jeden test już wyprodukował “myszy Schwarzeneggery,” a inne genetyczne manipulacje zwiększające wydajność są możliwe.”

“Tu badania, są jednak na wczesnym etapie i nawet jeśli będzie trwał postęp, to jesteśmy dziesięć lat od bycia w stanie bezpiecznie korzystać z tej technologii.“ napisał autor w 2011 roku.

Co ciekawe większość zmian technologicznych i parcie w kierunku biotechnologii i rozwiązań informatycznych jak pisze autor podyktowane jest kurczącymi się budżetami armii i innych instytucji. Zamiast więc budować samoloty czy statki, instytucje te chcą się skupić na rozwoju tanich bio-broni i na modyfikacji genetycznej. Jak wiadomo to co jest wdrażane dla armii niedługo potem trafia na wolny rynek.

“[…] W ciągu ostatnich 20 lat dokonaliśmy ekonomicznych wyborów [w USA], być może nieuniknionych, które kurczą nasze możliwości wytwarzania “starych” technologii opartych na chemii, metalu i czipach. Zmiany te zniszczyły naszą zdolność do innowacji, aby wymyślać nowe produkty, które generują przewagę wojskową i wzrost gospodarczy. Szkody przez to poczynione mogą być zmniejszone, jeśli będziemy mogli skorzystać z “nowej” biotechnologicznej bazy przemysłowej (i jeśli ten nowy przemysł wreszcie zrealizuje długo oczekiwane obietnice).”

Nowe leki modyfikujące mózg i technologiczne lobotomie za pomocą wszczepianych czipów:

Kolejny z dokumentów opracowany przez Swiss Reinsurance Company z Zurichu pt “Managing the Global Ageing Transition”, stwierdza, iż “W 2025 roku, zobaczymy wprowadzane na rynek “Kognitywne technologie” (urządzenia, osadzane w mózgu, które poprawią powiązania pomiędzy ciałem i umysłem), wszczepiane bio-chipy, współczulną i inteligentną protetykę, oraz zobaczymy silny nacisk na zapobieganie chorobom. Będzie on realizowany przez spersonalizowane plany utrzymania zdrowia, leki i zabiegi zdrowotne.”

Dalej czytamy, iż prelegent Gerald Yonas (wicedyrektor z Advanced Concepts z Sandia National Laboratories) ma podobną do Koestlera daleko idącą “wizję “zrównoważonego społeczeństwa”, gdzie rasa ludzka poszła o jeden krok dalej, w kategoriach ewolucji społecznej. Będziemy mieć kontrolę i wpływ na nasze nauczanie, poznanie i zachowania. Będziemy odchodzili od zfragmentaryzowanej opieki zdrowotnej, którą dzisiaj praktykujemy w kierunku integracji umysłu, ciała i ducha – ku podejściu systemowemu zdrowia, które umożliwi ludziom uniknąć chorób i być zdrowszymi i aktywnymi dłużej. […] Mając 95 lat, będziemy wątli, ale przygotowani na to, co ma przyjść. Technologia, taka jak spersonalizowane wskazania genomowe i kontrola funkcji komórkowej zapewni nam wczesne wykrycie choroby, samodzielne utrzymanie, niezawodną protetykę, oraz wiedzę o tym kiedy nadejdzie śmierć.”

To co istotne to fakt, iż wszystkie te zmiany kierowane do społeczeństwa mają na celu poprawę jego wydajności oraz by ludzie pracowali dłużej w świecie w którym zanika baza populacyjna dla podtrzymania systemów ubezpieczeń społecznych. “Wiceprezes Goldman Sachs International, Robert Hormats, spojrzał na “Informacyjne technologie w starzejących się społeczeństwach” – i podkreślił, że każde rozwiązanie problemu starzenia musi zawierać sposoby, aby utrzymać ludzi w aktywności i produktywności dłużej.” czytamy w dokumencie.

Wyżej wymienione wizje, są obecnie wdrażane w życie w wielu laboratoriach na całym świecie. Proces tworzenia mikroukładów wszczepianych do mózgu dla poprawy zdrowia i do oczywistych zastosowań kontroli człowieka został opisany w dokumencie “Listening to Brain Microcircuits for Interfacing With External World. Progress in Wireless Implantable Microelectronic Neuroengineering Devices.”, który można znaleźć na stronie producenta czipów wszczepianych do mózgu o nazwie BrainGate.

Dokument bada postępy laboratoryjne w opracowaniu bezprzewodowych wszczepialnych mikroelektronicznych urządzeń neuroinżynieryjnych. “Z równoległymi postępami w zastosowaniu technik statystycznych i matematycznych narzędzi do rozszyfrowania kodu neuronowego dla wydobycia informacji z populacji lub skorelowanych neuronów, zostało osiągnięte istotne zrozumienie sterujących poleceń mózgu, na przykład ruchu ramion u naczelnych (małpy lub człowieka). Zmiany te przyspieszyły prace nad neuronową protetyką, gdzie sygnały z mózgu mogą np ominąć uszkodzony rdzeń kręgowy. Jednym z kluczowych elementów realizacji praktycznych celów i wszechstronnych protez neuronowych jest opracowanie całkowicie wszczepialnych bezprzewodowych mikroelektronicznych interfejsów mózgu.” czytamy w dokumencie z 2010 roku.

brainchip_xht_550_small

Te wszczepiane bezpośrednio do mózgu mikroukłady będą posiadały zdolność kontroli funkcji mózgu jak również bezprzewodowej komunikacji ze światem zewnętrznym co dokument wyraźnie stwierdza “Przez wybrane przykłady, opisaliśmy bieżące postępy, na wielu poziomach, nowych urządzeń umożliwiających rozwinięcie naszej wiedzy nt. dynamiki mikroukładów mózgu u ludzi i innych naczelnych oraz to jak wykorzystać wyekstrahowane sygnały neuronowe do stosowania w interfejsach mózgowych działających bezpośrednio z urządzeniami zewnętrznymi. […] Innym ważnym wyzwaniem jest bezpieczeństwo i niezawodność wszelkich przenośnych lub wszczepianych bezprzewodowych mikro pakietów elektronicznych, w tym opisanych powyżej. W przypadku przenośnych urządzeń (elektroniki montowanej na głowie lub w innym miejscu na ciele, z przezskórnymi połączeniami przewodowymi do wszczepionych matryc w mózgu), oczywiste kryteria obejmują wbudowanie mechanizmów bezpieczeństwa i ochrony, aby uniknąć przypadkowego wycieku prądu do implantu w przypadkach uszkodzeń elektroniki lub gdy bezprzewodowo przesyłane informacje mogą być przedmiotem ingerencji lub nieautoryzowanego użycia, czy to za pośrednictwem mikrofal czy szerokopasmowego łącza podczerwieni.“

inbrain

Autorzy tego dokumentu dobrze więc rozumieją szerokie pole nadużyć jakie wiąże się z takimi urządzeniami. Bezprzewodowy dostęp do mózgu dla kontroli funkcji motorycznych człowieka jest dostatecznym problemem, a co dopiero mówić o implantacji czy zgrywaniu informacji.

Poniżej system sczytywania obrazów z mózgu:

Jak podają autorzy będzie to wszystko jednak możliwe dzięki rozszerzeniu możliwości tych urządzeń o funkcje telefonu komórkowego: “[…] W kilku laboratoriach trwają prace nad konfiguracją (i miniaturyzacją) zewnętrznych systemów nadawczo-odbiorczych oraz sprzętu i oprogramowania, które umożliwią w czasie rzeczywistym dekodowanie i transmitowane rejestrowanych sygnałów neuronowych bezprzewodowo, a także by zapewnić proporcjonalną ilość pamięci dla przechowywania informacji. W analogowej strefie rozwoju osobistych urządzeń komunikacyjnych (takich jak smartfony, itp), można oczekiwać powstania przenośnych urządzeń wykorzystywanych jako telefony mózgowe [w przyszłych neuronowych układach protetycznych.]” […] Wiele z trwających badań technicznych zmierzających do wdrożenia bezprzewodowego słuchania i pobierania danych z mózgu na szczegółowym poziomie nerwowych mikroukładów jest początkiem etapu, tego co może być ekscytującą dekadą lub dwoma, w zarówno podstawowych badaniach jak i badaniach naukowych mózgu. Możemy wyobrazić sobie zminiaturyzowane, wszczepialne urządzenia bezprzewodowe, które oferują jednoczesny dostęp do wielu obszarów mózgu, w tym nerwowej stymulacji elektrycznej lub optycznej, gdzie ostatecznym celem są w pełni wszczepialne, bezprzewodowe interfejsy neuronowe dla dwukierunkowej komunikacji z określonymi funkcjonalnymi centrami w mózgu naczelnych.”

docs_xht_550_small

Te trzy realne dokumenty badawcze i programy badań pokazują jedynie mały obszar rozwoju technologii dla kontroli mózgu i “ulepszania” człowieka. Kierunek rozwoju jest jednak wyraźnie wyznaczony zmierzając ku urzeczywistnieniu wizji Koestlera, kontroli homo maniacus.

Podsumowanie.
Jak widać więc technologie modyfikacji genetycznej i wszczepianych do mózgu mikroukładów nie są teorią spiskową ani też science-fiction. Opracowanie i wdrożenie na rynku takich rozwiązań doprowadzi do stworzenia bezprecedensowej sytuacji w której instytucje będą miały bezpośredni dostęp do mózgów obywateli, a jak pokazuje przykład agencji wywiadowczych, które mogą się wdzwaniać do telefonów komórkowych bez wiedzy użytkownika i wykradać dane, otworzy to kolejną furtkę dla nadużyć.

Będziemy mieli do czynienia z sytuacją, w której:
– człowiek stanie się modyfikowanym genetycznie organizmem
– ludzie będą mogli się komunikować za pomocą myśli (również z zewnętrznymi urządzeniami)
– rządy lub inne instytucje będą w stanie kontrolować i manipulować ludzkim DNA i danymi jak również będą mogły przejmować pełną kontrolę nad ludźmi. I wszystko to w zaledwie 10 do 20 lat.

Musimy mieć świadomość, iż technologie tego typu opracowywane, są oficjalnie przez agencje wojskowe, firmy medyczne, firmy komputerowe z myślą o ich szerokim zastosowaniu. Badania rynkowe, procesy wdrażania i marketingu tych technologii zostały szeroko opisane celując w takie daty powszechnej adaptacji jak 2025-35 r. Nie pozostawia to złudzeń co do wdrożenia tych rozwiązań, jedyne nad czym można się zastanawiać to poziom społecznej akceptacji i tym samym perspektywy stworzenia trwałego popytu, który będzie w stanie utrzymać powstający obecnie wojskowo-informacyjno-medyczny kompleks. Jeśli ludzie nie odrzucą takich rozwiązań to czeka nas pełna redefinicja tego czym jest człowieczeństwo i ludzkość realizując cel Koestlera zniszczenia homo maniacus i stworzenia nowego, lepszego człowieka.

Źródło: www.Prisonplanet.pl www.Csis.org www.Csis.org www.Braingate2.org

  • Możliwość komentowania Kontrola mózgu i rozwój technologii ulepszania ludzi. została wyłączona
  • Kategoria: Wywiad - Technologie

Komentowanie wyłączone.