Globaliści wykorzystując spotkanie ds cyberprzestrzeni chcą uchwalenia globalnego traktatu dotyczącego cenzurowania internetu.

2 lutego 2016 autor: INF1N1TY

internetban
Globaliści wykorzystując spotkanie ds cyberprzestrzeni chcą uchwalenia globalnego traktatu dotyczącego cenzurowania internetu.

Przez następne dwa dni przywódcy z całego świata będą rozmawiać z gigantami technologii o tym w jaki sposób reagować na wyzwania i możliwości Internetu. Będą również negocjować w sprawie światowego traktatu dotyczącego internetu.

Przekazano, że urzędnicy z 60 krajów dołączą do Google, Facebooka, Microsoftu i Tudou.com (chińska strona podobna do YouTube), jak również przedstawicieli agencji ds. cyberprzestępczości, i firm bezpieczeństwa komputerowego, którzy zebrali się na konferencji ds cyberprzestrzeni w Londynie.

Szczyt w Londynie jest prowadzony przez ministra spraw zagranicznych Williama Haguea, który powiedział, że celem jest “omówienie pożądanego zachowania w cyberprzestrzeni i innych pomysłów”. Twierdzi on, że celem jest spotkanie się głównych graczy w celu określenia w jaki sposób “wspólnie, powinniśmy odpowiedzieć na wyzwania i możliwości, jakie prezentuje rozwój cyberprzestrzeni”.

Kilka dni przed konferencją, członkowie Council on Foreign Relations CFR- Adam Segal i Matthew Waxman napisali, że dla tych którzy chcą podjąć temat światowego traktatu regulującego internet, spotkanie jest “krokiem w tym kierunku.” Wskazywali oni także, że sojusznicy NATO już w zasadzie zgodzili się na traktat: “W czerwcu 2011, ministrowie obrony państw NATO zgodzili się na wspólną wizję cyberobrony, a Stany Zjednoczone i Australia ogłosiły niedawno, że ich układ o wzajemnej obronie obejmuje również cyberprzestrzeń.”

Alex Jones o Internecie 2, nowym ocenzurowanym systemie komunikacji:

Tymczasem we wrześniu tego roku, sojusz między Rosją, Chinami, Tadżykistanem i Uzbekistanem wypracował dokument o cyberbezpieczeństwie “Międzynarodowy Kodeks Postępowania ds. Bezpieczeństwa Informacji” i przedłożył go do Sekretarza Generalnego ONZ.

Ten sojusz rozumie “bezpieczeństwo informacji” jako zwalczanie rozpowszechniania niektórych rodzajów informacji, które “podważają stabilność polityczną, gospodarczą i społeczną w innych krajach, jak również ich duchowe i kulturowe środowisko.” Innymi słowy, jeśli ten dokument przejdzie przez głosowanie, opozycja polityczna w internecie będzie cenzurowana przez dekret ONZ.

Analitycy wyjaśnili, że walka będzie się toczyć o to aby państwa zachodnie mogły chronić swoje sieci przed atakami, podczas gdy Chiny i Rosja dążą do bezpieczeństwa informacji, co oznacza, że chcą kontrolować ich zawartość.

Na tej konferencji mocarstwa zachodnie będą głosić wolność Internetu swoim odpowiednikom mimo tego, że sami angażują drakońskie środki, takie jak arbitralnie zajęcia stron internetowych tylko dlatego, że posiadały linki do materiałów chronionych prawem autorskim i żądania usuwania politycznie “szkodliwych” materiałów ze stron internetowych takich jak YouTube. Również w jakże wyraźnym akcie cenzury, Amazon współpracował z rządami zamykając hosting dla WikiLeaks.

Co więcej, wiele ustaw przechodzi obecnie przez Kongres Stanów Zjednoczonych, które optują za dodatkową kontrolą Internetu, tak jak niedawna ustawa o “fałszywych stronach internetowych”, która została nazwana przez jednego z reprezentantów “końcem internetu”.

W tym samym czasie, nowe zasady neutralności internetu ruszyły bez Kongresu, kierowane przez FCC z systemem głosowania 3-2, wejdą one w życie 20 listopada.

Podczas gdy USA wraz z innymi mocarstwami mówią o ochronie wolności słowa, to wydają się mieć podobne ambicje do cenzurowania internetu tak jak Chiny i Rosja, które wykorzystują prywatne kartele Internetowe aby wykonywały za nich brudną robotę. Dlatego też jest wielce prawdopodobnie, że wszystkie kraje nie są aż tak dalekie od osiągnięcia porozumienia w sprawie traktatu. Jedynym przypadkiem gdzie nie ma zgody co do tego jak działać, są potencjalne przestępstwa cybernetyczne i działania wobec podejżanych zagrożeń.

Chiny, zdecydowanie zaprzeczające udziałowi w cyberprzestępczości, są oskarżane o wiele ostatnich ataków cybernetycznych. Dlatego, Chiny i wiele innych krajów, raczej decydują się na ściganie przestępstw cybernetycznych w ramach procesów sądowych.

Pentagon, z drugiej strony, w opublikowanej niedawno strategii cyberbezpieczeństwa, powiedział, że wojsko będzie “przygotowane aby odpowiedzieć na wrogie działania w cyberprzestrzeni”.
“Stany Zjednoczone zastrzegają sobie prawo, zgodnie z przepisami prawa o konfliktach zbrojnych, na proporcjonalną i uzasadnioną militarną odpowiedź na poważne ataki w cyberprzestrzeni z czasem i miejscem pozostawionym do decyzji”, powiedział zastępca sekretarza obrony William Lynn podczas przemówienia zapowiadającego nową strategię.

Większość narodów chce legalnie oddzielić cyberbezpieczeństwo od tradycyjnych kwestii bezpieczeństwa. Tak więc, jeśli tylko Ameryce uda się przekonać innych uczestników do kontrolowania internetu, stawiając przez nimi możliwość użycia bezzałogowych samolotów Predator na ich terytorium, może faktycznie zgodzą się na światowy traktat w sprawie internetu.

Źródło: www.Prisonplanet.pl www.Prisonplanet.com

  • Możliwość komentowania Globaliści wykorzystując spotkanie ds cyberprzestrzeni chcą uchwalenia globalnego traktatu dotyczącego cenzurowania internetu. została wyłączona
  • Kategoria: Nauka & Technologia

Komentowanie wyłączone.